20 sierpnia

PRACOWNIA DOBRYCH MYŚLI - Magdalena Witkiewicz

Gdy myślę o tej książce, przychodzi mi do głowy tylko jedno określenie - urocza. Mocno wierzę, że gdzieś istnieje taka kamienica, z tyloma niezwykłymi ludźmi i niesamowitą "pracownią". Bo przecież gdzieś musi być. Jednak świadomość, że nie jest to moja kamienica, wpędza mnie w czarną rozpacz.


Tytuł: Pracownia dobrych myśli
Autor: Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: Filia
Ilość stron: 310

Na początku poznajemy Gigę, młodą, energiczną dziewczynę, która rozsiewa wokoło mnóstwo pozytywnej energii. Gdy Giga dostaje pracę w Miasteczku, postanowiła się do niego przeprowadzić. Wynajmuje mieszkanie przy ul. Przytulnej 26, w dość sporej kamienicy, na parterze której, za niebieskimi drzwiami, znajduje się lokal użytkowy. Przez ostatnie lata żaden sklep się w nim nie utrzymał. Aż w końcu...

W kamienicy mieszka zlepek przypadkowych osób. Pani Wiesia, pan Zbyszek, Ewa z córeczką, Giga, Grażyna i jej syn Florek. Każdy ma swoje życie i swoje problemy, jednak jak to bywa w książkach Magdy, przyjaźń rodzi się w najbardziej zaskakujących momentach. 

Gdy z lokalu na parterze ucieka ostatni najemca, zaczyna działać dobry duch babci Pelagii. Matka Grażyny, Pelagia, prowadziła na parterze magiczne miejsce, pracownię krawiecką - Pracownię dobrych myśli. Więcej wam nie zdradzę ;)


Co się stanie z mieszkańcami kamienicy? Co powstanie w pracowni na parterze? Jak Giga poradzi sobie w nowej pracy? Dlaczego Ewa jest smutna? Za kim tęskni pani Wiesia? Co wymyśli Florek? Odpowiedzi znajdziecie w PRACOWNI DOBRYCH MYŚLI.

Coś czuje, że ja na starość będę dokładnie taka jak pani Wiesia ;) Nalewki już robię - oczywiście ku zdrowotności :)

Musicie po nią sięgnąć. To jest książka na jedno popołudnie, mało stron i dość duży druk a wrażenia, niezapomniane :)


2 komentarze:

  1. Sam tytuł mnie przekonuje, że książka musi być bardzo motywująca. Chętnie zaprzyjaźnię się z Gigą i jej sąsiadami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka nie zachęca, a tytuł już bardziej :) Może jeśli ją dorwę na półce bibliotecznej to po nią sięgnę, szczególnie jeśli jest taka pozytywna. Ależ ten autor.... pisze i pisze :D

    Pozdrawiam serdecznie!
    Cass z cozy universe

    OdpowiedzUsuń